Czy zastanawialiście się kiedyś na lekcji historii, skąd się właściwie wzięły przydomki naszych królów? Chrobry, Wielki, Mocny itp. Otóż, było podobnie jak dzisiaj. Większość wynika po prostu z wyglądu albo pewnych cech charakterystycznych. Na dzisiaj wygrzebałem ciekawostkę z encyklopedii Glogera o naszym królu, Auguście drugim Mocnym.
August II Sas od wielkiej siły fizycznej dostał nawet przydomek Mocnego. Za jednym zamachem ścinał on głowy bydlętom, czego dokonał raz na zjeździe z Piotrem I w Rawie (ruskiej). W Gdańsku działko, falkonetem zwane, podnosił jak pistolet.Ale co ciekawe, mimo wielkiej siły nasz król nie był najsilniejszym w swoich czasach.
Przewyższał Augusta siłą Marcin Cieński z Cienia w Sieradzkiem, dzielny wojownik z czasów Sobieskiego a regimentarz za Augusta II. Gdy raz król zaprosił go do siebie i zapragnął widzieć dowody jego siły, regimentarz podane sobie sztaby żelazne pozakręcał na szyi dwom królewskim drabantom, którzy stali na warcie. Gdy król sam nie dał rady szyn tych odkręcić, posłano po znanego z siły kowala. Ale i ten nie podołał, mówiąc, że trzebaby łby w ogień wsadzić i szyny rozgrzać, aby drabantów z żelaznego jarzma uwolnić. Wtedy dopiero Cieński rozwinął sztaby z łatwością, pokazując, że od króla i kowala jest silniejszym.
dzięki
OdpowiedzUsuń